Zacznę od tego że film jest świetny. Największy plus to scenariusz (zresztą sama osoba autora to poniekąd gwarantowała). Świetna gra aktorów i sprawna reżyseria sprawia że film trzyma nas do końca. Sam film dzięki swojej przewrotności
ukazuje nam obraz odmienny od kina amerykańskiego. Curtis doskonale zdaje sobie sprawę z tego że jest dupkiem ale nie ma zamiaru się zmieniać , nie ma tu charakterystycznej dla kina amerykańskiego chęci odkupienia. Mimo że obydwu rywali w swej podłości spotyka zasłużona kara to wydawałoby się że czyn Stichia czyli Spoiler: postawienie pomnika życia dwóch szuj J.J Curtisa i Davida Turnera przez napisanie ich biografii też nie jest do końca uczciwym posunięciem(bo o takich ludziach powinno się szybko zapomnieć). To wszystko składa się na wspaniały obraz gwiazdorstwa bez zbędnego patosu . 9/10